3-letni Bartek bawił się ze starszą siostrą w pokoju, w którym tata leżał na kanapie. Nagle tata mówi:
- A teraz dzieci dajcie mi chwilę spokoju, chciałbym uciąć sobie drzemkę!
Marcinek pobiegł do kuchni i po chwili przyniósł tacie ... nożyczki.
Pięcioletnia Gosia mówi do mamy:
- Mamo, wiesz co?
- Tak?
- Nie mogę się doczekać, kiedy wypadną mi zęby
- O?!
- No ... bo wiesz... wtedy Zębowa Wróżka przyniesie mi forsę!!!